Strefa Oc Wiki
Advertisement
Uwaga, spoilery!

Poniższa treść zawiera spoilery do gry tworzonej przez autorkę!

Czytasz na własną odpowiedzialność!


Yuki Makioka - to słodka istotka która to jest magiem. konkretnie przywoływaczem. Stworzona przez Ptysia112.

Wygląd[]

Yuki to dosyć średnio (mało) wysoki (168 cm) chłopak w wieku 18 (potem 19) lat. Kiedyś był tak lekkawo pulchnawy, ale jednak jego waga była odpowiednia. Aktualnie Yuki jest szczupły i dosyć bardzo umięśniony (bo np: siłownia). Ma pomarańczowe oczęta i czerwone, dosyć krótkie włoski. Normalnie ubiera się w różnokolorowe t-shirty (najczęściej niebieskie), trampki i jeansy. Jednak jak przychodzi co do czego... Cóż... zakłada kaptur zasłaniający mu całą twarz i wyrusza...

Osobowość[]

Yuki od zawsze był o leniwym no-life'm, który wysyłał swoją siostrę na bardzo niebezpieczne misje, zamiast niego. Czytaj: zatrzymanie telewizora, ubranie się, wyruszenie do sklepu po colę, wrócenie i zastanie wolnego telewizora. Wszystko zmieniło się po jej śmierci, za którą, swoją drogą, obwinia się. Można by uznać, że oszalał, oraz nazwać go sadystą. Z pamiętnika można wywnioskować, że jednocześnie kochał robić to co robił, a jednocześnie nienawidził siebie za to. Ciężko określić jego aktualny stan psychiczny, jednak sprawia wrażenie, jakby to co robi nie sprawiałoby mu już różnicy.

Historia[]

Yuki urodził się dwunastego października 2001 roku w normalnej rodzinie. Wiadomo, że był o około półtora roku młodszy od siostry, która prawdopodobnie bardzo go kochała i się o niego troszczyła. Pewnego dnia po wysłaniu swojej siostry do sklepu stracił ją prawdopodobnie bezpowrotnie. Umarła. Po pewnych przemyśleniach osądził (niesłusznie z resztą) Jacoba o morderstwo Izabeli. Skutecznie zabija go, oraz cztery inne osoby (w tym swoją matkę), kota, oraz wrabia we wszystkie morderstwa kozła ofiarnego w ich klasie. Bardzo siebie za to nienawidzi. Nie wiadomo co robił w trakcie trzech lat pomiędzy końcem pamiętnika, a wydarzeniami z gry, jednak zdobył w tym czasie spory prestiż oraz budzi ogólny szacunek, ale i strach.

http://pl.oryginalne-postacie.wikia.com/wiki/Yuki%27s_diary - Stąd można dowiedzieć się paru cennych informacji.

Umiejętności[]

Magia[]

Yuki jest magiem, a konkretnie przywoływaczem. Może przywołać dowolny przedmiot/zwierzę/coś innego, oraz wytworzyć proste przedmioty. Kompletnie jednak nie zna się na magii leczenia, poszedł jednym słowem bardziej w atak.

gry video[]

Jak się okazało, w przeszłości dużo grał w gry video, co sprawiło, że jest w to dosyć dobry

walka[]

Jest on stosunkowo silny jak się okazuje, długo i ciężko na to pracował.

gotowanie[]

Yuki nie gotuje jakoś wybitnie, jednak jako, że mieszka sam to się nauczył jako-tako dobrze gotować.

Gry[]

Yuki jest dobry w, cóż, większości gier... Monopoly? chińczyk? bierki? szachy? KUŹDE, COKOLWIEK? Może i nie jest mistrzem, ale jest w to dosyć dobry.

Zainteresowania[]

gry video[]

Nasza postać[]

Telewizja[]

wyścigi[]

gry planszowe[]

gry karciane[]

Relacje[]

Izabelle Makioka[]

Siostra Yukiego. Bardzo się kochali nawzajem. Yuki uznał, że ją pomści, jednak po zrobieniu tego poczuł się tylko gorzej.

ojciec[]

Ich głębsze relacje są nieznane. Prawdopodobnie był stary kiedy spłodził Yukiego, gdyż w grze ten wspomina, że umarł ze starości. Prawdopodobnie go także kochał, gdyż ten po prostu nie został zamordowany tak jak matka.

matka[]

Wspomina, że nienawidziła Izabeli przez co ją zabił. Bardzo źle się po tym czuł. Prawdopodobnie ją także kochał, jednak odwaliło mu w złym momencie.

Jacob[]

W grze dowiadujemy się, że do dzisiaj odwiedza jego grób. Prawdopodobnie dowiedział się, że ten nie był prawdziwym sprawcom morderstwa. Pochował go.

Carolone[]

Nigdy jej nie kochał i jedynie udawał uczucia do niej. O dziwo - nie żałował zabójstwa jej. Prawdopodobnie wtedy jeszcze nie zastanawiał się nad tym co robi do końca. Jej grób także odwiedza.

Clementine i Michelle[]

Obydwóch nienawidzi. Prawdopodobnie żałuje tego co zrobił, jednak z mniejszym stopniu jak w przypadku reszty. Pochował je w lesie.

Ciekawostki[]

....eeee... kiedyyyś?

Advertisement